sobota, 12 grudnia 2015

Rumuno Pietru, czyli ostatni zayazd nowoczerskich hujwejbinów...

Coś ostatnio kultura podupada w Polsce. Nie ma igrzysk, piłka nożna się skończyła, skoczki coś nie skaczą jak trzeba...być może zbyt dużo "luzu w dupie". Ale przecież młode chłopaki, po ślubach, młode żony...co się będą spinać. A plebs żąda igrzysk...i będzie je miał ! Likwidacja Trybunału Kabanów...ostry kwik odcinanych głów, fachowa egzekucja w wykonaniu Kaczystowskich Pislamistów...niemal na żywo, powinno być z zapisem (+18), co na to rzecznik praw dziecka...?

Krwawe Igrzyska rozpoczęte...lud żądny krwi będzie miał krew...Rumuno Swetru versus Jarosław Kosogłos...
 
 
Dziś w samo południe...stop, nie... ponoć godzina po południu, w samą trzynastą...to ta sama godzina po której drzewiej można było kupić upragnioną buteleczkę gorzałeczki i rozrzedzić zgęstniałą krew. Więc dziś niejaki Rumuno Pietru potocznie zwany Swetru, przybędzie pod siedzibę Trybunału Kabanów, coby walczyć o demokrację, którą kaczystowskie rządy Jarosława Wielkiego likwidują w Polsce. Sytuacja jest napięta jak barania torba (jakby to określił góral spod Gubałówki). Słychać już stukot kopyt, już widać w oddali  łunę palących się żagwi i zatknięte na palach złowróżbne paszczęki...
 
 
Widzę uciśnionych obrońców demokracji gnębionych przez podstępnych Kaczystów...bizantyjski orszak wkurwionych demokratów. Widzę oczami wyobraźni dostojnych dostojników...z Dupska przybywa senior Pierdoń, z Biłgoraja dostojny Fajans z Biłgoraja herbu Gumowy Fiut wraz z damą dworu Castratą de Grocka...dworskie ciule i damy dworu Tefałenusa Dwudziestego Czwartego, Radosław I herbu Wataha, Czyngis Niesioł herbu Mirabella,  dostojny Szechteros herbu Jąkała wraz ze świtą całego Czerskiego Dworu, Brunchilda Krzywonos, Balcer Iskariota herbu trzos. I wiele, wiele innych szlachetnych obrońców demokracji, których nie sposób wymienić. Nie wiadomo czy przybędzie dostojny Rumpelsilzkin z Sopotu herbu Peru (nie mylić z Pietru)...gdyż ponoć rozwiązuje bardzo trudne, tureckie szecherezady, ups przepraszam szarady...ale wieść gminna niesie, że caryca Andżelina nie wypuszcza biedaka ze swojej alkowy nawet  na siusianie...
 
 
Dziś w samą trzynastą...na udeptanej ziemi...niech moc będzie z nimi...
 
 
Nie wiem, jak Wy, ale ja idę kupić duże ilości popcornu i chipsy do piwa...się będzie działo, że zacytuję pewnego klasyka w czerwonych gaciach...
 
 
Ps : Tak na marginesie...skoro Pisiory szykują deal jak to napisał bloger@nikander...
 
 
 
 
...to dlaczego gudłaje baknsterów Balcer Iskariota herbu trzos i jego przydupas Rumuno Pietru nie wyją pod niebiosa, że banki zagraniczne chcą złupić Polaków rękami Pislamistów, tylko robią ustawkę pod Trybunałem Kabanów...no ???
 
 
A może to ustawka z bałwanami ???
 
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

komentarze